Wściekły elf
mar 24, 2005
Precz z uśmiechniętymi lalusiami!
Wiedźmin: Gra Wyobraźni
wiwc tak pomysl nie zly, ale na pomysle sie konczy bo: mimika jest sztuczna do bulu, po 1 usta sa za waskie, wydaje mi sie ze jak rozszerza sie usta to widac na szerokosc wszystkie zeby i nieco przestrzenie miedzy polikami a zebami, nastepnie nos: uszka nosa podnosza sie, staja sie wieksze i bardziej plaskie a na koniec brwi ktore powinny opadac na oczy, wiec wiec rysunek zly nie jest ale pocwicz narazie mnie wymagajace miny
krzywy zgryz biedaczek ma 😛
taka mine to mam jak chce nastraszyc piecioletnia siostre……
On nie jest wściekły… tzn układ ust sugeruje, że jest, ale ta wściekłość powinna być pokazana całą twarzą (oczy, brwi, nos, itd) Ogólnie rysunek jest ładny ale popsuła go ta kiepsko wykonana wściekłość.
Tari! Rysujesz całkiem fajnie. Zwróć jednak uwagę, że twarz ma jakieś mięśnie (nawet ta elficka) i one odpowiadają za jej wyraz i mimikę. Nie bój się ołówka. Mocno zaakcentuj kreski, które tego wymagają. Wściekłe wargi powinny niemal drżeć, a oczy ciskać iskrami. To bardzo trudne do narysowania (mi nie idzie najlepiej więc się na to nie porywam). Ale próbuj dalej!
Teraz to może bym to troche lepiej narysowała (ćwiczyłam proporcje i anatomię co nieco), no ale mam nauczkę – nie wysyłać przeterminowanych obrazków.
A swoją drogą zauważyłam, że w ogóle skupiam się na detalach (np. koraliki) zazwyczaj bardziej niż na istocie rysunku – twarz elfiaka rysowałam – ile? – dziesięć minut? Trzeba będzie to zmienić.
Dzięki za konstruktywną krytykę.
Pozdrówka
Tari
dla mnie do dupy, ale nie martw się, ja się nie znam. Po prostu nie widzę wściekłości w oczach tego elfa, a ogółem nie nawidzę sztuki…
Lucjan mów bardziej konstruktywniej lol 😮
Usta aż sie proszą o skorygowanie, ale reszta nawet może być ^___^
Nawet fajny
hmmm…ja nie będę tego komentować,bo nie ma czego.