Projekt Okładki 56
lip 31, 2003
Wiedźmin: Gra Wyobraźni
ciekawy projekt, ciekawy, dałbym nawet 8, ale mi to bardziej pasuje na okładkę komiksu, ale to tylko zdanie mojej skromnej osoby.
Daję „6” fajny obrazek i dobre wykonanie 🙂
Kiczowate, brzydko powycinane jtpg. Ż w napisie „Wiedźmin” nie powinno być obniżone. Bardzo komputerowe.
Słuchajcie, może ja jestem ślepy…ale gdzie właściwie te postacie na okladce mają stopy ?!
moze oni sa w jakies wodzie i dlateog nei ma stop kto to wie ale projekcik ten mial zaduzo zapedu a za malo jakosci choc jest niezle wykonany
Powiem krótko – pomysł przyjemny, tyle że z wykonaniem już gorzej. Może ten projekt byłby lepszy, gdyby więcej byłoby na nim widać.
Daję '5′.
Ja zaś powiem, że dam 7, bo rysunek jest dynamiczny (co dotychczas jest rzadkie – góruję naiwna i statyczna symbolika), narysowany z dbałością o anatomię i kinetykę ludzkiego ciała i bardzo dobry warsztatowo. Nie ma tu niedostatków w warsztacie grafika tuszowanych fotoszopowymi wytryskami, a to też plus. Poza tym widać ewidentnie, że jest to jeszcze nie wypieszczony do końca szkic, PROJEKT właśnie, z którego po dopowiednich zabiegach graficznych można wyciśnąć bardzo wiele. Pozostaje mi czekać na 2 wersję.
Oto co bym zmienił/poprawił.
1. kolorystyka – obecnie dobrane kolory wywołują u mnie bardzo mieszane uczucia. Odczuwam brak miłej oku zieleni.
2. kontrast i jasność – za małe. Obrazek jest zbyt ciemny. Trudno było mi się z początku domyśleć, czy to stalaktyty, czy drzewo.
Kaen: przyjrzyj się jeszcze raz. Widać gołym okiem, że to rysunek rysownika, a nie jotpeg.
Praca strasznie chaotyczna i mało czytelna. Nie wiem, czy oni są na bagnach lub w wodzie, czy na powierzchni. (bo nie iwdać zupełnie stóp). Jeśli jednak na bagnach, to strasznie sztucznie wyszło. I zanurzenei nóg w wodzie… Poza tym ten mórek, drzewko. To przywodzi na myśl z kolei jakąś wioskę. No i dziwna ramka, która nie jest specjalnie estetyczna i wygląda…dziwacznie. Może to już czepianie się, ale… Wspomnę o ustawiniu postaci, które także wyszło sztucznie. Zwłaszcza, że wiedźmin szykuje się do cięcia z tak bliskiej odległości. Toć to samobójstwo! Mieczem nie da się walczyć na taki bliski dystans. Nie ma nawet jak wziąść zamach.
Dobrą rzeczą jest jedynie dynamika. I za to dam 4. Gdyby podopracowywać szczegóły, to moze byłoby z tego coś całkiem ciekawego…
Eh… co tu się rozpisywać >2<