search
top

Pojedynek

10 komentarzy do “Pojedynek”

  1. Rębacz pisze:

    Nawet ciekawe i oddajace prawdziwość pojedynku.
    Tzn wszędzie pełno krwi

  2. Gawel pisze:

    ladny

  3. siman pisze:

    Skoro prawdziwość pojedynku mierzona jest w ilości krwi, to np. strzelaniny w Kłaku są niedoścignionym (nawet przez rzeczywistość :P) ideałem realizmu. Narysowane jest nieźle, ale rycerz zadający cios trzyma miecz w bardzo nienaturalny sposób. Ciężko by mu było nadać mieczowi taki impet, aby przebić tarczę. Poza tym na początku ciężko stwierdzić, kto w ogóle trzyma ten miecz. Nie podoba mi się także dziura w tarczy. Metal można wygiąć, złamać, ale nigdy tak po prostu zrobić w nim dziurę (mówię tu jasna sprawa o siekaniu mieczem. Taki bełt z kuszy to nieco inna inszość).

  4. CpunHenry pisze:

    Dwie zeczy mi sie nie podobaja :
    1.niewiadomo kto trzyma miecz
    2. dziura w tarczy(i dotego zrobiona mieczem!!!)

  5. Kurier pisze:

    Hm dla mnie wręcz przeciwnie – doskonale widać, kto trzyma miecz… Natomiast krew jest taka jakaś… nierealna. Ale ogólnie to fajniutki obrazek. Masz swój styl, Czendler.

  6. Keyl pisze:

    moim zdaniem rysunek bardzo dobry, ja nie umiem tak cieniowac cienkopisem a pozatym ta dynamika

  7. fijau pisze:

    wszystko byloby ok gdyby nie ten miecz, dziura w tarczy i dziwnie rozlana krew

  8. apus pisze:

    a mi sie podoba:P ja mam dziwny gust ale to jest swietny rysunek, ludzie co wy myslicie ze kazdy by latal z mettalowa tarcza? wescie se zwykla nalzejsza i przyjmijcie nawet sredni cios, no jestem ciekawy jak tam z wasza reka bedzie i z tarcza, jak koles ma w lapach to chyba nie jest problem tarcze rozwalic (a ze on to zrobil pchnieciem to inna sprawa:P). mi sie podoba i dam 8:]

  9. Lis pisze:

    Następny, tarcze przebił i to jeszcze pchnięciem…tragedia!

  10. Telas pisze:

    Hm.. a widzicie, że on (ten z mieczem) ma rękę zgiętą?
    Mi to raczej przypomina taki coup de grace, który chciał wykonać, ale ten leżący uniósł ostatkiem sił tarczę i.. nic mu to nie dało, ale próbował ;] 'Atakującemu’ zjechał niżej miecz już wbity w tarczę i dlatego taka dziura.
    Przynajmniej ja to tak widzę :]

Zostaw Komenatrz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.

top