search
top

Panie z czym do ludzi?! (nieaktualny)

Łom – ulubiona broń miejskich oprychów. Nie dość, że jest poręczna w użyciu to i łatwa do zdobycia. Łomem można zadać k3+2 + 2xSi obrażeń.

Sztacheta – sztacheta jest często używana przez wioskowych łobuzów na zabawach i tańcach. Zadaje k3 + 2xSi obrażeń. Łamie się przy trafieniu krytycznym.

Łańcuch – jest to najzwyklejszy łańcuch, jakiego używa się do zamykania bram czy furtek. Równie dobrze może służyć jako broń, tania i łatwa do zdobycia. Zazwyczaj ma ok.1m-1,5m długości. Zadaje k3+1 + 2xSi obrażeń. W przypadku łańcucha można używać manewrów dla batów (opisanych w Białym Wilku nr2 str. 22), z tą jednak różnicą, że w przypadku łańcucha ST rośnie dodatkowo o 1. Łańcuchem można również dusić zadając k3 obrażeń na rundę.

Siekiera – jest to jak najzwyklejsza siekiera używana zazwyczaj do rąbania drewna na opał. Można ją znaleźć niemal w każdym gospodarstwie. Zadaje k6 + 2xSi obrażeń ostrzem i tyle samo obuchem z tą różnicą, że jeśli atakujemy obuchem a przeciwnik ma zbroję miękką lub kolczą odejmujemy mu jeden punkt wyparowań (np. jeśli miał przeszywanicę(1) pod kolczugą(2), czyli miał 3 wyparowań przy ataku obuchem liczymy tak jak by miał 2)

Młot – duży, dwuręczny młot używany zazwyczaj do wbijania kołków na ogrodzenia itd. Idealny dla rosłego i silnego oprycha. Zadaje 2k6 + 2xSi.Wymaga Si min. 3

Gwoździe – może wydawać się to śmieszne, ale gwoździe, zwłaszcza te duże (10 cali) nadają się całkiem nieźle jako szpikulce do rzucania, a w rękach sprawnego miotacza mogą stać się niemal zabójcze. Zadają k2+1 obrażeń. Przy rzucie gwoździem ST testu wzrasta o jeden.

Sztylety Naręczne – są to kastety z pionowo przymocowanymi doń ostrzami sztyletu o długości ok. 15cm-20cm. Zazwyczaj nosi się je w pochwach przy pasie lub przedramieniu, nie jest to może wygodne w noszeniu, ale umożliwia szybkie dobycie broni w razie niebezpieczeństwa. W przypadku użycia sztyletów naręcznych używa się umiejętności walka wręcz. Nie stosuję się też minusów wynikających z użycia dwóch broni (ale tylko wtedy gdy używamy dwóch sztyletów naręcznych a nie sztyletu i innej broni.) Zadają k3+1 + Si obrażeń. Nie nadają się do parowania. Każda próba parowania nimi może skończyć się złamaniem ręki w nadgarstku (jeśli na kości przeznaczenia wypadnie 1,2 lub 3).

Nóż Sprężynowy – jest to gnomi wynalazek – nóż, którego ostrze może chować się pionowo w rękojeść, a następnie po naciśnięciu ukrytego na niej przycisku wyskakiwać. Można zamówić też wersję noża chowaną np. w karwaszach, butach, laskach itd. oczywiście wiąże się to ze wzrostem kosztów, a i osobę, która potrafiła by tego dokonać trudno znaleźć. Zadaje k2+2 + 2xSi obrażeń.

Igła – jest to długa na jakieś 30cm stalowa, cienka igła. Nie jest to tyle broń co raczej narzędzie to zadawania szybkiej i dyskretnej śmierci bliźniemu. Igłę tę wbija się tak, aby trafiła w główne organy takie jak np. dobrze ukrwiona nerka, płuco, serce itd. Aby trafić trzeba zaskoczyć ofiarę, a następnie wykonuje się test Zr o ST 6, jeśli się uda ofiara ginie w ciągu k3 rundy a na jej ciele pozostaje jedynie małe nakłucie, a jeśli nie, otrzymuje jeden punkt obrażeń i pozostaje załatwienie sprawy metodą konwencjonalną. Oczywiście aby skutecznie używać tej igły trzeba posiadać pewną wiedzę o anatomii (min. średnia).

Garota – jest to kawałek cienkiego drutu z dwoma uchwytami. Służy wyłącznie do duszenia. Ofiara musi byś zaskoczona. Jeśli siła duszącego wynosi 3 lub więcej, ofiara w musi wykonać test wigoru o ST5 aby nie zginąć na miejscu w wyniku zmiażdżenia krtani. Jeśli zaś siła jest mniejsza niż 3 lub ofierze udał się test wigoru, duszący garotą zadaje k6 obrażeń w rundzie.

Pierścień z trucizną – jest to pierścień, który jest tak wydrążony, aby zmieścił dawkę trucizny. Aby pomyślnie wsypać truciznę do np. wina należy wykonać test Zr o ST5

Pompka – nie nadaje się raczej do użytku bezpośredniego. Ale po napełnieniu perfumami zmieszanymi z odpowiednio silną trucizną i podłożeniu na toaletce z pewnością uśmierci niejedną damę dworu czy eleganta.

Bombka – ceramiczna kulka napełniona lotną substancją np. gazem trującym lub usypiającym, zależnie od potrzeb. Rzucona pod nogi ofiary pęka i uwalnia swoją zawartość. Ostrożnie z transportem!!

Zatrute Pióro – z pozoru zwykłe gęsie pióro, jednak w środku znajduje się warstwa chłonna, którą można nasączyć trucizną i wycisnąć w razie potrzeby. Piórem oczywiście można też ukłuć wstrzykując truciznę do krwioobiegu. Nie muszę chyba tłumaczyć, że to pióro nie nadaje się do pisania.

NazwaCenaSkąd wziąć?
Łom10 denarówSklep z narzędziami
SztachetaZ płotu
Łańcuch1m za denaraSklep z narzędziami
Siekiera20 denarówSklep z narzędziami
Młot20 denarówSklep z narzędziami
Sztylety Naręczne300 denarówKrasnoludzki handlarz, Mahakam
Gwoździe20 sztuk 100 denarówSklep z narzędziami
Nóż Sprężynowy500 denarów lub 1000 denarów za chowany np. w lasce itd.Gnomi handlarz, siedziby gnomów
Igła50 denarówGildia zabójców
Garota50 denarówGildia zabójców
Pierścień z trucizną500 denarów + koszty truciznyZaufany jubiler(pierścień), zaufany alchemik(trucizna)
Pompka100 denarówPerfumeria, alchemik
Bombka50 denarów sztukaZaufany alchemik
Zatrute pióro100 denarówZaufany alchemik, gildia zabójców

14 komentarzy do “Panie z czym do ludzi?! (nieaktualny)”

  1. Versemir pisze:

    no, wreszczie sie doczekalismy porządnego ekwipunku 😉
    pomysł bardzo mi sie podoba, wykonaine też…
    tylko tet Zr o ST 5, albo 6 to przesada – bo przecież chodzi tu o sam test cechy (!), wiec ST nie może być tak duży – to trzba poprawić, ba takie testy som praktycznie nie wykonalne… chyba że są na tym świecie jakieś inne zasady w W:GW, których ja nie znam 😉

    ogólnie artykuł dobry [7] i takom właśnie ocene otrzymał ode mnie

    Pozdrawiam
    Versemir

  2. Garret pisze:

    Dzięki za zwrócenie uwagi na ten test. Poprostu pomyliłem się przy wklepywaniu z notesu w orginale było ST3(czyli test jest dosyć trudny i najmniejsze poruszenie się ofiary może spowodować że igła nie trafi tam gdzie powinna,dlatego ST3). Jeszcze raz dzięki.
    Pozdrawiam
    Garret
    Pozdrawiam
    Garret

  3. Phyzicus pisze:

    no powiem ze mi sie bardzo podoba

  4. Taos pisze:

    A szczególnie fajny pomysł to igieł 🙂

  5. Cerbin pisze:

    Ten test cechy to rzeczywiście przesada. Czemu nie może on dotyczyć Rzezania mieszków? W podstawce napisane jest przecież, że dotyczy ona nie tylko kradzieży, ale także kuglarstwa itp. Poza tym świetnie.

  6. oak pisze:

    sztacheta:) – fajny art, szkoda że nie ma obrażeń od kota (była taka akcja – nie moja wina – w końcu ustaliliśmy 2k2+Si – kot przeżył)
    sztacheta…

  7. Khel pisze:

    Hmm… ciekawe…
    Tylko z gwoźdźmi to przesadziłeś.

  8. Gawel pisze:

    fajna i przydatna praca mam tylko jedno zastrzezenie od kiedy rozpoczyna sie prace od „lom-..” a konczy na tabelce, zadnego wstepu zadnego zakaczenia czy podsumowania, zlamales podstawowa zasade wpajana dzieciom od 2 klasy podstawowej

    Ale i tak fajny dam 7

  9. Gawel pisze:

    warto by dodac ze jak sie lupie siekierka a ktos ma chelm to tasak zeslizguje sie po plycie, dlatego nalezy raczej walic w glowe obuchem

  10. Garret pisze:

    Widzisz Khel z gwoździami to akurat akcja autentyczna, a mianowicie kumpel kiedyś rzucał we mnie gwoździami i całkiem nieźle mu to wychodziło:) Tak więc pojawienie się w arcie gwoździ jest aluzją do jego osoby. A odnośnie wstępu to przyznaję że się zagapiłem.
    Pozdrawiam
    Garret

  11. Killer pisze:

    zamieszczajcie częsciej takie ekwipunki(cudo)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  12. karp pisze:

    Pomysł fajny, realizacja generalnie ok, całość z pewnością przydatna dla misów gry (zwłaszcza tych mniej samodzielnych). Przyczepię się do braku zakończenia i wstępu, a idealnie byłoby okrasić tekst krótką wstawką z uliczną bijatyką przy uzyciu tychże „zabawek”.
    Ale niech tam, fajne, naprawdę fajne.

  13. Garret pisze:

    Dzięki za komentarze. Zaraz zabieram się do pracy nad wersją uwzględniającą wszystkie wasze sugestie.
    Pozdrawiam
    Garret

  14. coen2 pisze:

    a ja sie przyczepie do sztachet. napisaleś że łamie. tłukąc o dajmy na to beton ciężko ją złamac, a co dopiero o człowieka. Poza tym z wyrwanej z płoty sztachety sterczą dwucalowe conajmniej gwoździe.
    Co do gwoździ – 10 cali to nie za dużo? i drogie bardzo;
    poza tym podoba mi się

Zostaw Komenatrz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.

top