sie 14, 2004 Autor - Tayomi o sie 14, 2004

Obłęd

9 komentarzy do “Obłęd”

1. Gawel pisze:

   15 sierpnia 2004 o 03:04

   jak dla mnie bardzo ladne dam 9 z plusikiem

   dlaczego ta postac ma na sobie krzyz?

   Odpowiedz
2. Ugamas pisze:

   15 sierpnia 2004 o 03:13

   Mi też bardzo odpowiada, ciekawie wyglądają te rozmazane plamy.
   A co gawel nie może? Poprostu taki wisiorek.

   Odpowiedz
3. TKucza pisze:

   15 sierpnia 2004 o 04:35

   Miniaturka wygląda ładnie, ale na powiększeniu widać, że rozmyte plamy są nałożonie nierówno – czasem zachodzą na kontur, innym razem nie. Może dobrze byłoby robić to na warstwach i skorygować tak, żeby kontury nie były naruszone. Rysunek – ok. Rozmycie – amatorskie moim zdaniem. Dałem 5, bo całość przyzwoita.

   Odpowiedz
4. Keyl pisze:

   19 sierpnia 2004 o 18:29

   naprawde obłęd

   Odpowiedz
5. Finrod pisze:

   20 sierpnia 2004 o 17:15

   Bardzo expresyjnie… bardzo fajnie…

   Odpowiedz
6. Tayomi pisze:

   28 sierpnia 2004 o 12:55

   Jeśli chodzi o rozmycie to był spontanicznie robiony rysunek w zeszycie i próbowałam zatuszowac kratke bo mi nijak nie pasowała,a że ostatecznie i postać się rozpłyneła i zniekształciła to mi się bardzo spodobało.

   Odpowiedz
7. Tayomi pisze:

   28 sierpnia 2004 o 12:57

   Krzyż ?ojej, ona ma krzyż?Faktycznie.

   Odpowiedz
8. Orlica pisze:

   4 września 2004 o 21:20

   bardzo mi sie podoba. daję 8. duzo lepsze od ,,silnej baby”.
   Dobry efekt daje ten księżyc za jej głową, choć moj kumpel myslal ze to aureola. spoko, to jest naprawde dobre.

   Odpowiedz
9. Kam pisze:

   24 grudnia 2004 o 13:05

   o łeeee…

   wyglada normalnie jak transformacja w 'sailor moon’. tylko ze czarodziejka jest jak widac mocno pokaleczona. oj, mocno.

   poza tym uzywanie narzedzia 'smudż’ do uzyskania plynnych przejsc w fotoszopie (czy cokolwiek to bylo) nie swiadczy o specjalnym profesjonalizmie grafika. wrecz przeciwnie. a te zachodzace na siebie plamy…fuj.

   wyglada to tak, jakby przedtem byl tam rysunek. teraz jest, jak mawia moja znajoma, 'rozsmarkane cos’.

   pzdr.

   Odpowiedz